„Poznań Fantastyczny V. Droga wolna” – Antologia

PRZEMEK:

Jak co roku, tak i w 2017 miał miejsce konkurs organizowany przez Wydawnictwo Miejskie Posnania, związany z opowiadaniami z gatunku szeroko pojętej fantastyki, których akcja rozgrywa się w Poznaniu. Tym razem temat brzmiał „Droga wolna” – i muszę przyznać, że autorzy opowiadań zinterpretowali ten slogan na wiele różnych sposobów.

Zbiór składa się z 15 opowiadań – trzech nagrodzonych oraz aż dwunastu wyróżnionych z różnych powodów. Te opowiadania to:

1. „Filantropia kontra eksploracja” – Paulina Rezanowicz
2. „Quasi-kryminalna bajka o znikających krzesłach, detektywie oraz umysłowym rozprężeniu humanistów” – Bartłomiej Krolek
3. „Z przeszłości” – Przemysław Pilarek
4. „Muchy” – Nell Konieczna
5. „Wniebowzlecenie” – Adam Froń
6. „Anity picie wódki z ojcem, czyli życie na okołojeżyckiej orbicie” – Łukasz Zaręba
7. „Uroczy weekend w Poznaniu” – Łukasz Trykowski
8. „Zmiana warty” – Jakub Góralczyk
9. „Coup de lazarus, czyi wyznania laufra” – Krzysztof Filipowicz
10. „Techisterio” – Wojciech Kulawski
11. „Czy ostoja myśli?” – Adrian Krysiak
12. „Arbor vitae” – Anna Jelec
13. „Brzdęk” – Marek Mikulski
14. „Pierwsza sprawa: morderstwo” – Marek Witkowski
15. „Koziołek” – Agnieszka Sawicz
16. „Miasto prawd” – Hanna Bylińska

Każde z nich zostało napisane przez innego autora, reprezentującego zupełnie odmienny styl. Najbardziej do gustu przypadło mi w tej edycji – o dziwo – opowiadanie uhonorowane nagrodą główną. Poprzednimi laty bywało tak, że to te wyróżnione o wiele bardziej przykrywamy moja uwagę, tym razem jednak udało mi się podzielić zdanie szanownego jury (w którego skład wchodzi m.in. Joanna Jodełka) i potwierdzam, że opowiadanie „Filantropia kontra eksploracja” Pauliny Rezanowicz to zdecydowany hit tego antologii. Do tego wskazałbym jeszcze na „Koziołka” – oryginalny pomysł, byłem pod wrażeniem ;)

Bo, prawdę powiedziawszy, przy moim zafascynowaniu fantasy – które jest tak nikłe, jak grawitacja na Księżycu ;) – pozostałe historie niestety nie zrobiły już na mnie takiego wrażenia, nie miały w sobie „tego czegoś”, co wciągnęłoby mnie w ich fabułę od początku do końca. Owszem, inne opowiadania także mnie potrafiły zaintrygować, ale pozostawiały zarazem pewien niesmak, niedosyt…

Jak będzie w Waszym przypadku – musicie już sami sprawdzić. W jaki sposób? Jeszcze w tym tygodniu wypatrujcie konkursu, bo do rozdania mam aż trzy tomy tej antologii ;)

„Poznań Fantastyczny V. Droga wolna” – sprawdź, gdzie kupisz najtaniej!

⏬⏬⏬⏬⏬

0 0