Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się wyrażać opinii o książce, która skierowana jest dla nieco młodszych czytelników. Ta jednak wpadła w moje ramiona i postanowiłam, że nigdy nie jest się z starym, żeby przeczytać coś z morałem, bo w końcu każdy ma w sobie coś z dziecka. Przy okazji sprawdziłam, czy mogę książkę na dobranoc bratanicy przeczytać ;)
Franek – jak każdy sześciolatek – jest bardzo ciekawy świata. Jak każde dziecko, ma też jednak mnóstwo lęków i obaw. Wspaniały świat pomagają mu poznawać kochani rodzice, ale również ksiądz Piotr, przyjaciel rodziny, a także najlepszy kolega. Książka to kilkanaście historii opowiedzianych przez Franka – chłopca bystrego, ale jak każde dziecko poszukującego odpowiedzi na wiele pytań. Na szczęście z pomocą przychodzi ksiądz, który chętnie odpowiada na pytania Franka, a także jego rodzina, która zawsze wspiera.
Franek uczy się na błędach i często sam dochodzi do różnych wniosków. Buduje on także dzięki księdzu Piotrowi relację z Panem Bogiem, jakże ważną w wieku chłopca, który już niedługo pójdzie do szkoły i przyjmie Go do swojego serca.
Historie Franka to historie, które uczą nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Pokazują, że w życiu dziecka ważni są nie tylko rodzice, ale i rodzina, przyjaciele, a nawet ktoś taki, jak Ksiądz Piotr, który pomoże poznać kogoś tak niezwykłego, jak Bóg. Uważam, że książkę warto czytać nie tylko rówieśnikom Franka ,ale i starszym i nieco młodszym dzieciom. Warto też, by i rodzice zapoznali się z Frankowymi historiami ;)
W książeczce możemy znaleźć mnóstwo kolorowych ilustracji. Wydana jest ona w miękkiej oprawie, a ilustracje są tak miłe i przyjemne dla oka, że bardzo miło się ją czyta i przegląda.
gorąco dziękujemy autorce – Weronice Kurosz.
⏬⏬⏬⏬⏬

Autor książki: Weronika Kurosz |